PAULINA GAŁUSZKA PHOTOGRAPHY: #PORÓWNANIE Jaki obiektyw do portretów ?

Hejka!

Kilka razy dostałam pytania odnośnie czy polecam dany obiektyw lub jaki byłby najlepszy do robienia zdjęć portretowych. Pomyślałam, że byłby to dobry pomysł na post na blogu. Post ten będzie wyłącznie pod kątem zdjęć portretowych, ponieważ wyłącznie w takich się specjalizuje. Nie znajdziecie tu nic o krajobrazach. A nóż może komuś z czytających pomoże ten post.

Może zacznijmy od początku... Na co należy zwracać uwagę w obiektywach portretowych ? Przede wszystkim na przesłonę jaką obiektyw posiada. Wiadomo, im mniejsza tym lepsza.Dzięki temu możemy uzyskać piękne rozmycie tła ( tzw. bokeh), który robi piękny efekt. Firmy fotograficzne proponują na prawdę multum przeróżnych obiektywów. Chyba marzeniem każdego fotografa jest posiadanie w swoim "domu" 85mm 1.2. Ale nie ma co szaleć bo gwarantuję że damy sobie radę i bez tego cacka na początek. Wiadomo, taka wygoda łączy się również z ceną. Ale chcę pokazać że nie potrzeba wydać 10tys na sprzęt żeby zrobić dobre zdjęcie.

Oki.To chyba podstawowa rzecz aby obiektyw był jasny, reszta to sprawa drugorzędna.

Obiektyw stałoogniskowy czy zmienno ?

Otóż, muszę przyznać, że jesteśmy w stanie poradzić sobie ze stałką w wielu sytuacjach. Oczywiście reportaże i ciasne pomieszczenia zdecydowanie odpadają. Do takich rzeczy zdecydowanie poleciłabym coś szerszego na przykład 35mm. Inaczej wygląda to po prostu źle i jest na prawdę niekomfortowe. Jeśli chodzi o typowe plenery na łące i tak dalej myślę że spokojnie poradzimy sobie z 50mm.

Obiektywy zmiennoogniskowe to wygoda - chodzi mi tutaj właśnie o tą zmienność, a nie ciągłe chodzenie w tył i przód.

Aby go podpiąć do aparatu należy dokupić odpowiedni adapter, gdyż jest to obiektyw do analogów.

Miałam okazje pracować na kilku obiektywach w swoim życiu. Opowiem Wam dokładniej o obiektywach które polecam i niektórych aktualnie używam.

Na sam początek początków , jeśli nie chcecie wydawać pieniędzy na obiektyw mogę polecić Helios 44-4 ( wadą tego sprzętu jest brak autofocus - co utrudnia życie jeśli macie mało czasu na zrobienie zdjęcia ). Ten obiektyw kosztuje grosze ale z czystego serca mogę go polecić, był to mój pierwszy "fajniejszy" obiektyw. Więc jeśli chcecie zobaczyć z czym to się je , zdecydowanie polecam.

Kolejnym obiektywem jest obiektyw Canon 50mm1.8 USM. Świeżak w moim "domu" i obiektyw żyleta. Ma wbudowany autofocus, który jest przede wszystkim trafny. Używam go od nie dawna ale jest to najlepsza stałka 50mm jaką miałam.

Ostatni obiektyw który używam i posiadam jest Sigma 18-35 1.8 ART, powiem szczerze że bez niego nie wykonałabym większości zdjęć. Jednak szeroki kąt jest potrzebny, jest to taki must have . Obiektyw bardzo fajny, czasem gubi ostrość więc lepiej go trochę domknąć.